Wow, it really is chilly outside! I can’t believe the sudden change in weather and how fast the summer left us. The air is different, I moved my knitwear a bit down in my closet and I am starting to buy more tea.
Our living room changed as well, although I wouldn’t exactly call it fall changes. It’s all because a new painting by a talented young Danish painter – Laura, who agreed to paint something especially for us. When I saw her works I thought she would surely understand what I was looking for – a painting that was light, timeless, delicate yet interesting. She called this one “Cloud Formations” and I think that it fits it perfectly, as the clouds were my first thought when I first saw it, before even knowing it’s name. Its mostly the grey shades with some white, black, a touch of delicate pink and some silver staining. It looks perfect over our couch!
galleri laura – obraz w salonie
Ale się ochłodziło! Kiedy sobie przypomnę upał sprzed tygodnia, aż trudno uwierzyć, że lato w przeciągu jednej chwili ustąpiło jesieni. Powietrze już inne, swetry przełożyłam na niższą półkę i zaczynam gromadzić zapasy herbaty. W salonie też zmiany, choć nie nazwałabym ich jesiennymi. Wszystko za sprawą Laury, młodej duńskiej malarki, która zgodziła się namalować obraz do naszego domu.
Już od dawna chciałam zamienić plakaty na coś bardziej osobistego i kiedy zobaczyłam prace Laury, od razu pomyślałam, że ona zrozumie czego potrzebujemy. Chciałam, aby było lekko, ponadczasowo, delikatnie ale też interesująco. Laura namalowała dla nas obraz, który zatytułowała “Cloud Formations” i myślę, że to trafny tytuł, zważywszy na fakt, że chmury były moim pierwszym skojarzeniem, zanim jeszcze poznałam tytuł. Obraz jest w tonacji biało-szaro-czarnej, z dodatkiem delikatnego różu i plamami srebra i wygląda idealnie nad naszą kanapą.
? Kasia Rutkowiak / My Full House
obraz / painting – gallerilaura.dk , lampa / lamp – Studio Snowpuppe, poduszki / pillows – Ferm Living, koc / cross blanket – Pia Wallen, wazon i świecznik / vase and candleholder – Normann Copenhagen
I am curious of your opinion as it’s a huge change from the posters and the entire room looks a lot different now.
Ciekawa jestem Waszego zdania, bo wiem, że to duża zmiana po poprzednich plakatach i salon nabrał trochę innego charakteru.
Ładny :) Niebanalny! Pozdrawiam
Dziękuję bardzo :)
Kasiu pięknie masz! :) <3
Dziękuję Aniu!
Pięknie Kasiu! Uwielbiam takie abstrakcyjne obrazy, jeśli w dodatku w moich ulubionych kolorach, to tym bardziej…:) Sądzę, że salon nabrał teraz indywidualnego rysu, obraz znacznie go ocieplił..
Pozdrowienia serdeczne!
Magda
Dziękuję Kochana! Ja mam takie same spostrzeżenia – jest lżej, przytulniej. Salon jest bardziej NASZ. Uściski!
piękny! i te szarości :)
Dziękuję Marta :))))
Obraz piękny, kanapa również. Cyz kupiłaś ją w Polsce?
Pozdrawiam
Dziękuję :)
Duńska marka produkująca kanapę nie prowadzi niestety dystrybucji w Polsce.
pozdrawiam!
Obraz przepiękny i cudnie kontrastuje swoją subtelnością z geometrycznością i prostymi liniami pozostałych elementów w salonie.
Dziękuję :)) Czuję podobnie :)
Kasiu, Wasz nowy obraz jest przepiękny! Idealnie pasuje do Waszego salonu, ma cudowne barwy, a przede wszystkim jest niepowtarzalny :)Zdecydowanie lepiej wygląda od poprzednich plakatów, które były fajne, ale już dość “oklepane” :) Pozdrawiam:)
Ja również pozdrawiam i bardzo dziękuję za miłe słowa :)
Obraz piękny, a salon wyglada o wiele bardziej “domowi” niż z plakatami, pomimo ze ja uwielbiam plakaty!:)
Dziękuję – myślę identycznie :)
it is absolutely gorgeous. I thought i liked the posters – but seeing this, there’s no comparison. this is so elegant and chic and a bit mysterious. Good for you for recognizing her talent and supporting her work!!
Thank you Kim! I feel the same way about it being far more personal and adding warmth to our – what many would call “cold” interior.
I am looking forward to hearing your opinion about the new dining area – soon.
xo
Kasiu gratuluję kompozycji! obraz współgra ze wszystkimi meblami i dodatkami. Do tego piękne róże wprowadzające delikatność i ożywienie :) bardzo ładny zestwaw chłodnych kolorów.
Witam,
trafiłam na Pani bloga przypadkiem i już się zakochałam :) moje klimaty mogłabym się od razu wprowadzić. Po krótkim przeglądzie postów (chyba czeka mnie zarwanie nocy żeby całość przeczytać)spodobały mi się już 2 rzeczy łóżko w pokoju dziewczynek i stolik w salonie.
I właśnie z tym drugim mam problem, czy może mi Pani podać gdzie został kupiony (oby w Polsce) albo odnośnik do wpisu na blogu na jego temat?
Bardzo dziękuję
Sabina
Witaj Sabinko!
Jeśli chodzi o stolik to kupiony był w Danii i tak się składa, iż w dniu dziesiejszym został sprzedany i powędrował do nowego domu. Z tego co wiem tych stolików nie ma w Polsce.
Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej. Niezmiernie się cieszę, że Ci się u mnie podoba :)
Kasiu tak jak pisałam na IG, wspaniale pasuje do Twojego salonu ten obraz!!!
Dziękuję Kochana Moja!