Starting your day right gives you a greater chance to make the entire day better. What if we can start the entire week right?
The current, unprecedented situation in which we all find ourselves in can be quite hard to handle, in various ways. Many of us, me included, struggle with issues that we’ve never known before. Many of us wake up each morning and wonder if this entire pandemic state we’re in was maybe just a dream. Many of us worry about our loved ones – children, parents, friends. But you know what? We are ALL in this TOGETHER.
I decided to get back to my very old blogging habit of posting positive, inspiring, empowering quotes to start each week. Every Monday, I will post something that you can read and get back to, any time you feel lower, lack sleep, energy or can’t find your inner happiness. Because it is NOT forbidden to feel happy, even in a situation like this. On the contrary. I strongly believe, that only by preserving that happiness, joy of life, gratitude, and positivity, we will be able to get the best out of the worst. So here is my first Monday quote…
Pozytywny poniedziałek
Dobry poranek daje większą szansę na to, że cały dzień będzie lepszy. A co jeśli możemy rozpocząć dobrze cały tydzień?
Obecna, absolutnie bezprecedensowa sytuacja, w której wszyscy się znaleźliśmy dotyka każdego. Wielu z nas (ja też) zmaga się z problemami, których nigdy wcześniej nie znaliśmy. Wielu z nas budzi się każdego ranka i zastanawia się, czy ta cała pandemia to nie był przypadkiem zły sen. Wielu z nas martwi się o naszych bliskich – dzieci, rodziców, przyjaciół. Ale wiecie co? Jesteśmy w tym RAZEM.
Postanowiłam wrócić do tego, co kiedyś, w początkach My Full House skupiało nas razem czyli do cotygodniowych pozytywnych cytatów, pomagających lepiej rozpocząć każdy tydzień. W każdy poniedziałek będę publikować coś, do czego będzie można wracać, gdy poczujecie się gorzej, będziecie zmęczeni, zrezygnowani i trudno Wam będzie odnaleźć powody do radości. Bo NIE jest zabronione, aby czuć się szczęśliwym, nawet w takiej sytuacji. Przeciwnie. Mocno wierzę w to, że tylko zachowując radość życia, wdzięczność i pozytywne nastawienie, będziemy w stanie w przekuć to co złe, w coś dobrego. Pora więc na pierwszy poniedziałkowy cytat …
I know, that many of you can shake your heads, thinking “you must be kidding me! My (work/family/life) situation is just so bad, how on earth could I ever see anything positive in it?”. And I get it. Totally! But you know what? You cannot stop this thing or make it go away. You cannot eliminate this virus (unless you are a super skilled and equipped scientist with an equally great team of other scientists and a lot of money so that you can get us all a vaccine), you can not influence what our governments do (or don’t do), you cannot turn back time, neither just wake up and discover it was just some pretty bad, surrealistic dream. Sure, you can sit and feel sorry for your situation. Sad, frustrated, even angry. You can even spread this anger through your social media and bring other people down, but guess what? That, won’t help anyone.
The question is – what CAN we do, to find some positivity in what’s happening now? Or – turn bad, into good?
Well, most of us, have some more time these days, due to the fact that most businesses cannot operate properly due to circumstances (unless you’re sewing face masks or producing disinfectant liquid on a big scale). If that is the case, make this TIME your asset. Day by day, step by step, take it and turn it into something good and constructive. How? These are just some of my ideas and things that I decided to do:
Get up as you normally would, but as you don’t have to rush the kids out the door and hurry with your regular pre-work activities, take FIVE minutes of your morning to sit down and think of all the things that are good in your life RIGHT NOW. Things that make you happy. Things that make you feel safe. Things that matter. It can be the laughter of your child, who is playing in the other room as you sit down and sip your coffee, recent holidays and all the amazing things you did and saw, a dinner you had last night with your boyfriend/husband/wife/parents, the understanding you got from your best friend with whom you spoke on the phone the other day and the fact that you can always count on one another, the internet and how it helps you to work, learn and grow (especially now!), the kindness of your neighbors, unconditional love from your pet or a good book you got lost in yesterday. There are so many things that we all can (and should be) grateful for each day. You live in the country? Be grateful for the nature that you can explore now, as there are not too many people and it should be safe to take a walk outside. No chance for a “safe walk” as you live in the city? Be grateful for the easy access to supermarkets and all the people who surround you. I am sure that there are many wonderful, kind and caring people in that crowd, that share your emotions and know how you feel.
Focus and find joy in the things that you can freely decide and control. As mentioned before – if you cannot be the one who finds the vaccine, don’t focus on it. Don’t get lost in all the news, scrolling social media, which are filled with enormous amounts of misinformation and fake news. By the way – people who create these fakes really profit from you clicking on them now. Actually, many of them profit like never before. All because they decided to proactively use the situation to their benefit. It is not right, it doesn’t bring anyone (besides them) any good, so ignore all the “last moment break news” clickbaits and start controlling your time and activities.
Find out what better version of yourself you can see emerging from this special time? A better parent (as you get to spend more time with your kids), a more skilled professional (as you can invest this time in e-learning – the sky is the limit), a more fit and healthy you as now is the time to squeeze some sweat and practice Zumba, pilates, yoga or good old times aerobics in the safety of your own home. Be creative and focus on al the things that are POSSIBLE now.
In other words – turn your IMPOSSIBLE into I’M POSSIBLE and always remember – we are in this TOGETHER.
Last but not least – STAY HOME, if you only can. These days, what you do can save or take lives.
“Bycie pozytywnym nie oznacza udawania, że jest dobrze, lecz odnajdywanie dobrych stron w każdej sytuacji.”
Wiem, że możesz teraz pukać się w czoło myśląc: „Chyba zwariowałaś! Moja sytuacja (biznesowa/rodzinna/życiowa) stała się właśnie tak beznadziejna, że za cholerę nie zobaczę w niej niczego pozytywnego!”. Rozumiem, uwierz! Ale wiesz co? Nie możesz tego zatrzymać ani sprawić, żeby zniknęło. Nie możesz wyeliminować wirusa (chyba że jesteś super wykwalifikowanym naukowcem z równie wspaniałym zespołem innych wspaniałych naukowców w najlepiej wyposażonym laboratorium badawczym i z masą pieniędzy, abyś mógł wynaleźć dla nas wszystkich szczepionkę), nie możesz wpłynąć na to, co robi (lub czego nie robi) nasz rząd, nie możesz cofnąć czasu, ani obudzić się i odkryć, że to tylko zły, surrealistyczny sen. Jasne, możesz usiąść i użalać się nad sobą. Możesz być smutny, sfrustrowany, a nawet zły. Co więcej, możesz wszystkie te uczucia wylać na innych ludzi na facebooku lub twitterze, ale wiesz co? To nikomu nie pomoże.
Pytanie brzmi – co MOŻEMY zrobić, aby znaleźć pozytywy w obecnej sytuacji? Jak przekuć to co się dzieje w coś konstruktywnego?
Większość z nas ma teraz trochę więcej czasu, ponieważ wiele firm nie może działać prawidłowo z powodu okoliczności (chyba że szyjesz maseczki lub produkujesz płyn dezynfekujący na dużą skalę). W takim przypadku zrób z tego CZASU dobry użytek. Dzień po dniu, krok po kroku, zamień go w coś DOBREGO. Jak? To tylko parę moich pomysłów, które wdrażam teraz w życie:
Ponieważ nie musisz w pośpiechu wyprawiać dzieci do szkoły czy przedszkola i równie pospiesznie szykować się do pracy, każdego dnia rano poświęć PIĘĆ minut na skupienie się na tym co MASZ. Usiądź i pomyśl o wszystkich rzeczach, które są teraz dobre w Twoim życiu. O tym, co wciąż sprawia, że jesteś szczęśliwy. O okolicznościach, które wciąż dają Ci poczucie bezpieczeństwa. O tym, co ma znaczenie. Może to być radosny śmiech twojego dziecka, które bawi się za ścianą, ostatnie wakacje i wszystkie niesamowite rzeczy, które zrobiłeś i widziałeś, wczorajsza kolacja z Twoim chłopakiem/mężem/żoną/rodzicami, zrozumienie, które otrzymałaś od przyjaciółki, z którą rozmawiałaś ostatnio przez telefon, albo fakt, że masz internet, który pozwala Ci pracować z domu i uczyć się, życzliwość twoich sąsiadów, bezwarunkowa miłość Twojego psa, czy dobra książka, która Cię pochłonęła bez reszty. Jest tak wiele rzeczy, za które wszyscy możemy (i powinniśmy) być wdzięczni każdego dnia. Mieszkasz na wsi? Bądź wdzięczny za naturę, którą możesz odkrywać teraz, ponieważ tam gdzie mieszkasz nie ma zbyt wielu ludzi i powinno być bezpiecznie wychodzić na zewnątrz. Nie masz szansy na „bezpieczny spacer”, bo mieszkasz w mieście? Bądź wdzięczny za łatwy dostęp do aptek i supermarketów i za wszystkich ludzi, którzy Cię otaczają. W tym tłumie jest tak wielu ludzi podobnych Tobie – życzliwych i troskliwych, podzielających Twoje emocje. Ludzi, którzy doskonale wiedzą, jak się czujesz.
Skup się na tym co możesz kontrolować. Jak pisałam wcześniej – jeśli nie możesz wynaleźć szczepionki, nie zawracaj sobie głowy zamartwianiem się nad tym kiedy ktoś inny ją wynajdzie (bo wynajdzie). Nie zagłębiaj się w serwisy informacyjne, nie przewijaj godzinami mediów społecznościowych, które są teraz pełne dezinformacji i fake newsów. Nawiasem mówiąc – ludzie, którzy tworzą te fejki, czerpią teraz świetne zyski z Twojego klikania. Wielu z nich zarabia jak nigdy dotąd. Wszystko dlatego, że postanowili proaktywnie wykorzystać obecną sytuację na swoją korzyść. Ich nieetyczne działanie nie przynosi nikomu (oprócz nich samych) żadnych korzyści, więc zignoruj świetnie klikające się wiadomości “z ostatniej chwili” i zacznij kontrolować swój czas i to jak go wykorzystujesz.
Zastanów się przez chwilę, jak w tym wyjątkowym okresie możesz stworzyć jeszcze lepszą wersję siebie? Może kiedy to wszystko minie (a minie), będzie z Ciebie lepszy rodzic (teraz możesz poswięcić więcej uwagi dzieciom), lepiej wykwalifikowany specjalista (możesz zainwestować ten czas w e-learning – w internecie masz wszystko czego potrzebujesz i dużo więcej!), możesz stać się sprawniejszy (jest czas wycisnąć trochę potu i poćwiczyć Zumbę, pilates, jogę albo stary dobry aerobik w zaciszu własnego salonu). Bądź kreatywny i skup się na wszystkich rzeczach, które są obecnie MOŻLIWE.
Innymi słowy – zmień IMPOSSIBLE w I’M POSSIBLE i zawsze pamiętaj – jesteśmy w tym RAZEM.
Na koniec – jeśli to tylko możliwe – zostań w domu! W tych dniach Twoja postawa może ocalić, lub odebrać komuś życie.
Tego dziś potrzebowałam, dziękuję!
Z tym odbieraniem życia to chyba lekka przesada…
Thank you for this post!
Cane you make a post like this one every day in stead of every week? ❤️🙏🏻
Ładnie to wszystko napisałaś Kasiu, ale jak tu się nie martwić? Czym zająć myśli? Strach mnie paraliżuje. Nie wiem jak sobie poradzimy. Wysprzątany mam cały dom (to mnie chyba odpręża). A tu się jeszcze nie zaczęło!
❤️
I like your attitude a lot. We don’t need negativity and fear, but positivity and constructive thinking. Hope you and your loved ones are well.