As many of you surely know (I have never posted so many Insta Stories before!) we are currently in Berlin. We love the city for it’s museums, galleries, food and shopping and we try to visit when we can. Today (although we never celebrate Valentine’s Day in a special way) we decided to enjoy a slow breakfast served in the room. We’re staying at andel’s by Vienna House Berlin and absolutely love the place!
And as we are going out again in a moment, I won’t be able to show you more of it, but I promise to do so when we get back home.
Right now I am wishing you a wonderful February 14th!
Walentynkowe śniadanie w Belinie
Jak wielu z Was z pewnością wie (jeszcze nigdy nie publikowałam tylu filmów na Insta Stories!), jesteśmy w Belinie. Uwielbiamy klimat tego miasta, jego muzea, galerie, restauracje i sklepy dlatego staramy się je odwiedzać kiedy tylko mamy okazję. Dziś rano, zamiast szybko wyskoczyć “na miasto” zdecydowaliśmy się na niespieszne “walentynkowe” śniadanie w pokoju. Zatrzymaliśmy się w hotelu andel’s by Vienna House Berlin i bardzo nam się tu podoba. Dziś niestety nie mam możliwości pokazać i napisać więcej, ale obiecuję nadrobić po powrocie do domu.
Życzę Wam miłego 14. lutego, Kochani!
? Kasia Rutkowiak / My Full House
Ale Wam dobrze! Cudownego dnia <3
Happy Valentines!
Walentynki marzenie! Ciekawa jestem tego hotelu, bo wiosną jedziemy do Berlina i nie mam pomysłu na lokum. Pozdrawiam, Majka
Going to Berlin soon so I’m very curious of your opinion. The breakfast looks good enough though!
L?kkert!